1L Wciąż nie znalazły właściwych torów

Początek meczu to wyrównana walka w środku pola, sporadycznie Rolniczki przedostają się z piłką w pole karne Wandy. W 10 min spotkania jeden ze strzałów lecących w światło bramki blokuje ręką zawodniczka gospodarzy za co zostaje ukarana czerwoną kartką. Od tego momentu Rolniczkom powinno grać się lepiej, lecz nie wykorzystujemy rzutu karnego, który pewnie broni bramkarka. Na boisku zrobiło się więcej wolnych przestrzeni co starały się wykorzystać nasze zawodniczki, jeden z rzutów rożnych starała się wykorzystać Sotor lecz jej strzał z przewrotki minimalnie mija bramkę. Dobrze zapowiadająca się akcja zapoczątkowana przez Pawłowską dopracowana podaniem do Ejzel lecz piłka zaś nie ląduje w siatce. W 32 minucie Pawłowska dośrodkowuje z rzutu rożnego, zamieszanie w polu karnym rywalek. Piłka ląduje na nogę Kościelniak, która kieruje ją do bramki, jednak z linii bramkowej wybijają ją przeciwniczki, dobitka Sotor lecąca w bramkę wybita przez rozpaczliwie broniące się gospodynie. W odpowiedzi na nasze ataki napotykamy się na groźną kontrę. Obie drużyny jak najszybciej starają się zdobyć zwycięską bramkę lecz piłka nie potrafi znaleźć drogi do siatki, pierwsza połowa kończy się bezbramkowym rezultatem. Po przerwie trener Staszek decyduje się na dwie zmiany, za Religę wchodzi Cyganiuk a za Konefał Procyszyn dla której jest to debiut w I lidze. Rolnik raz po raz starał się zagrażać bramce Wandy, jedną z akcji Pawłowska - Ejzel starała się wykończyć Sotor lecz i tym razem piłka mija światło bramki. W odpowiedzi Wanda przeprowadza szybką kontrę, kończyła ją Pietrzyk lecz świetną interwencją sam na sam popisuje się Cyganiuk. W 67 minucie Cyganiuk po raz drugi popisuje się świetną interwencją sam na sam z napastniczką gospodarzy ratując tym samym nasz zespół przed stratą bramki. Kilka minut później za zagranie ręką na naszej połowie na 17stym metrze boiska Pani sędzia dyktuje rzut wolny, na szczęście piłka mija naszą bramkę. Nasze dziewczyny atakowały raz po raz nadziewając się na kontry gospodyń lecz dobrze dysponowana defensywa Kościelniak - Duda - Kiersztajn raz po raz rozbijały ataki Wandeczek. Pod koniec meczu obie drużyny opadły z sił dzięki czemu na boisku powstało więcej wolnych przestrzeni, które starały się wykorzystać obie drużyny lecz zarówno jednym jak i drugim brakowało szczęścia. W 83 min do jednej z wybitych piłek dochodzi Kiersztajn, która to decyduje się na strzał z 40stego metra. Tym razem także nie udaje nam się wyjść na prowadzenie, piłkę odbijającą się od poprzeczki i słupka wybija bramkarka gospodarzy. Rolniczki do końca starały się zdobyć zwycięska bramkę ale w tym meczu brakowało naszym dziewczynom szczęścia. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem co powoduje że nasze dziewczyny z dorobkiem 2 pkt są w trudnej sytuacji w tabeli. Debiutującej Paulinie życzymy powodzenia w pierwszej drużynie i zdobywania jak najwięcej bramek dla naszego zespołu.

Skład: Religa (46'Cyganiuk) - Stroka, Kościelniak, Kiersztajn - Wojdyło, Duda, Dubiel, Sotor, Pawłowska - Ejzel, Konefał (46'Procyszyn)

Żółte kartki: Kiersztajn, Duda, Stroka

Zdjęcia Autorstwa  Pana Adama Murzańskiego